Koniec szaleństwa…

|

Małgorzata Besz-Janicka

Kochani, już po wyborach, większość wyników już poznaliśmy.

Serdecznie gratuluję tym, którzy werdyktem wyborców i wyborczyń otrzymali mandaty.

Kandydując do Rady Miasta, otrzymałam od mieszkanek i mieszkańców Zaodrza ì zachodnich dzielnic Opola 224 głosy. To o dziwo był najlepszy wynik spośród wszystkich kandydatek i kandydatów Trzeciej Drogi, która udzieliła mi gościny na swojej liście, przy bardzo, bardzo słabym ogólnym wyniku TD w mieście (tylko 3,5%).

Pozostaje mi z całego serca podziękować za każdy oddany na mnie głos ❤ i przeprosić, jeśli ktoś poczuł się rozczarowany moim wynikiem.

Nie jestem polityczką, nigdy nie uczestniczyłam w żaden sposób we władzy. Starałam się wykorzystać w kampanii swoje skromne możliwości najlepiej, jak umiałam. Jednak nasz system wyborczy nie jest przyjazny dla osób pozbawionych wsparcia partyjnej machiny lub organizacji związanej z władzą. Naprawdę potężna jest siła marketingu i pragmatyzmu politycznego, którą to lekcję przyjmuję z całym dobrodziejstwem inwentarza 🙂.

Z pewnością wygrali lepsi / lepsze, a wynik odzwierciedla preferencje i sympatie Opolanek i Opolan, co jest dobre dla demokracji.

Świeżo wybranym Radnym jeszcze raz gratuluję, trzymam kciuki i życzę powodzenia oraz sukcesów w pracy dla dobra naszej społeczności! 💪💕

A cudownym Osobom, które tak serdecznie i szczerze mnie wspierały w tych trudnych tygodniach kampanii i wierzyły w mój sukces, z całego serca dziękuję! 💞Wasza wiara we mnie i w nasze wspólne wartości, Wasza serdeczność, ciepło i realna pomoc – to wszystko pozostanie na zawsze w moim sercu i daje mi wielką siłę i odwagę.

Wyrazy wielkiego uznania dla Koleżanek i Kolegów z mojej listy i innych list TD. Wykonaliście fantastyczną robotę, zachowując przy tym przyzwoitość i solidarność. Dla mnie jesteście Zwycięzcami! 💪❤✌️

Ta wyborcza przygoda pozwoliła mi poznać wiele wspaniałych Osób i mam nadzieję, że te przyjaźnie przetrwają dłużej, niż jedną kadencję 😉💕

A tymczasem, dalej pozostaję przy swoich wartościach i zasadach, jako niezależna i obywatelska strażniczka naszej ciągle niedoskonałej i pokiereszowanej Demokracji.

Pozostaję, chociaż to się nie sprzedaje, jak widać 😉 Jednak jeżeli jest jeszcze choćby kilka osób, dla których to co robię, było i jest ważne, uważam, że warto.

Przy okazji przepraszam czytających mój profil za ten cały kampanijny spam, który siłą rzeczy tu się pojawiał, też cierpiałam wewnętrznie z powodu tej natrętnej autopromocji, która nie leży w moim charakterze. Na szczęście skończyło się i teraz dam Wam od siebie odpocząć 😉

Pozwolę też samej sobie odpocząć, skoro wyborcy i wyborczynie dali mi swoim werdyktem wolne 😀

A więc, jak zawsze, szklanka do połowy pełna! 🤗

Dodaj komentarz